Portal - Dobra
polski Czwartek - 17 lutego 2022      Historia jest naszą pasją.
Strona główna / Historia / Matka Boża Szkaplerzna
Menu
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Adrian Cieślik,

Ta, która w Dobrej tron sobie obrała… - prastary kult Matki Bożej Szkaplerznej w Dobrej i okolicy

            W Dobrej, w samym sercu Beskidu Wyspowego znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej. Kult tej świętej patronki sięga czasów późnego średniowiecza. Miejscowa ludność od wieków czciła i czci nadal swoją Orędowniczkę, jej łaskami słynący wizerunek oraz cudowny szkaplerz. Powstało tu nawet Bractwo Szkaplerza Świętego, krzewiące kult Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel.


Kościół parafialny w Dobrej. Od 28 X 2013 roku Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Dobrej. 

            Początek XVI wieku nierozerwalnie wiąże się w Dobrej z początkiem kultu Matki Bożej Szkaplerznej. Bractwo, które się tu zawiązało, miało istnieć już od 1509 roku. Tak przynajmniej stwierdzono podczas wizytacji w 1555 roku, dokonanej przez księdza Mikołaja Krzemieńskiego, dziekana dobczyckiego. Ale bractwo nie stało się nagle, musiał tu zatem istnieć również około roku 1509 ośrodek, wokół którego skupiała się miejscowa ludność. Był nim zapewne obraz Matki Bożej Szkaplerznej. Wskazywać by na to mógł fakt istnienia dobudowanej do kościoła kaplicy.   Niestety niewiele wiadomo na temat samego pierwszego obrazu. Jedyną pewną informacją jest fakt, że w 1678 roku spłonął on, razem z całym kościołem, podczas wielkiego pożaru, jaki w nocy z 1 na 2 lipca ogarnął świątynię i położoną w jej pobliżu plebanię.

            Świątynię odbudowano w latach 1678 – 1684 na fundamentach poprzedniej. Jej poświęcenia dokonał biskup sufragan krakowski Mikołaj Oborski. Kult Matki Bożej Szkaplerznej nie spłonął jednak, ale żywy, trwał w miejscowej ludności. Już w rok po pożarze, w 1679 roku założono nową księgę bracką, do której podczas odpustu 16 lipca wpisało się około 30 osób. W następnych latach również ten kult nie zaniknął, a rozwijał się jeszcze mocniej.


Łaskami słynący obraz Matki Bożej Szkaplerznej z Dobrej 

            W 1692 roku ówczesny proboszcz w Dobrej, ks. Wojciech Juraszewski, postanowił ufundować swoim parafianom nowy obraz Matki Bożej z Góry Karmel, zastępując tymczasowe malowidło, o którym również niewiele wiadomo. Obraz ten jest w dobrzańskiej świątyni czczony do dziś. W 1991 roku uroczyście go przeniesiono do nowo zbudowanej świątyni, a w zabytkowym kościele pozostawiono jego kopię. Obraz przedstawia widzenie, jakiego w 1251 roku doznał zakonnik karmelitański, św. Szymon Stock. Oto Matka Boża podaje Szymonowi Szkaplerz, mówiąc mu, iż kto umrze z nim na szyi, będzie zbawiony. Wyobrażenie tego widzenia uwiecznione zostało właśnie w czczonym w Dobrej obrazie. Maryja siedzi na obłoku, otoczona aniołami. W jednej ręce trzyma miniaturę globu ziemskiego i podtrzymuje siedzące na Jej kolanach Dzieciątko Jezus. Drugą zaś podaj szkaplerz klęczącemu przed nią świętemu Szymonowi Stockowi. Po prawej stronie obrazu klęczy jego fundator, ks. Wojciech Juraszewski. Tym też zbawiennym posłaniem, jakie Maryja przekazała świętemu Szymonowi, kierują się dziś ludzie, zapisując się do Bractwa Szkaplerza Świętego. W 1760 roku zbudowano dla Matki Bożej Szkaplerznej odrębną kaplicę przyłączoną do kościoła parafialnego. Tam umieszczono wówczas już słynący łaskami obraz. Tam przychodzili nasi przodkowie, nie tylko z Dobrej, ale i z okolic i klękali przed Najświętszą Maryją Panną. Nieżyjący już dziś proboszcz Dobrej, ks. Prałat Władysław Tarasek nieustannie powtarzał, że nasza parafia od kilkuset lat jest regionalnym ośrodkiem kultu maryjnego, jedynym w tej części Podhala (Podhale w znaczeniu historycznym, szerszym, niż dzisiejsze geograficzne), a to za sprawą tegoż obrazu. Nie wiadomo dziś, kto go wykonał, kto był jego autorem, wiadome są tylko jego dalsze losy, po umieszczeniu w kaplicy. W 1952 roku na gorące życzenia miejscowej ludności odpowiedziała Kuria Tarnowska, wydając zgodę na odnowienie obrazu i oprawienie go w nowe, srebrne ramy. Uroczystego wprowadzenia do świątyni dokonał biskup Karol Pękala 20 lipca 1952 roku, przy udziale wiernych i pątników z dekanatu tymbarskiego i z powiatu limanowskiego. Wizerunek Matki Bożej został ponownie umieszczony w kaplicy przy kościele św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza. Tam pozostał aż do 1991 roku, kiedy to ówczesny biskup tarnowski Józef Życiński dokonał przeniesienia obrazu do nowo zbudowanej świątyni, której nadano wezwanie Matki Bożej Szkaplerznej. Tam obraz umieszczono w ołtarzu głównym.


Ołtarz z Obrazem Matki Bożej w Kaplicy Matki Bożej Szkaplerznej w zabytkowym kościele w Dobrej...


... i w nowym kościele, przeniesiony 16 lipca 1991 roku

            Wróćmy jednak do kultu Matki Bożej z Góry Karmel. Ów rozwijał się nieustannie, do tego stopnia, iż w 1954 roku Kuria Diecezjalna w Tarnowie przychyliła się do starań parafii, o nadanie tytułu sanktuarium. Kościół w Dobrej uzyskał go na czas niespełna roku. Ówczesny proboszcz, ks. dr Edward Wojtusiak, nie poddawał się jednak w swych staraniach i jeszcze w tym samym roku wystarał się o zgodę biskupa na odprawianie mszy świętej wotywnej o Matce Bożej Szkaplerznej w każdą środę i sobotę, przez okres siedmiu lat. Później indult biskupa z 1954 roku był przedłużany. Sam ksiądz Wojtusiak, co wspominają do dziś parafianie, codzienne modlił się rano przed cudownym obrazem, dziękując Matce Bożej za ocalenie z niewoli obozów koncentracyjnych, jakiej doznał w latach wojny. Dla kultu maryjnego wysokie zasługi miał również następca księdza Wojtusiaka, ks. Władysław Tarasek. To dzięki jego zapobiegliwości udało się w latach 1982 – 1989 wybudować nową świątynię, poświęconą od początku Matce Bożej Szkaplerznej. Jego również wielkim życzeniem było, aby dobrzańska nowa świątynia uzyskała wieczysty tytuł sanktuarium maryjnego, w którym cześć odbierałaby Najświętsza Maryja Panna. Wielkimi staraniami zarówno ks. Taraska, jak i obecnego proboszcza, księdza Zbigniewa Smajdora, kościół w Dobrej ów tytuł otrzymał. 28 października 2013 roku biskup tarnowski Andrzej Jeż dokonał uroczystego aktu nadania świątyni w Dobrej tytułu Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej.

            O łaskawości obrazu i patronki parafii świadczyć może prowadzona Księga Łask, a w zabytkowym kościele niegdysiejsza obecność wotów dziękczynnych przy obrazie. Jako przykład cudu podaje się m.in. uzdrowienie autora drogi krzyżowej w dobrzańskim kościele, Stanisława Ciężadlika z Mszany Dolnej, jakiego doznał on w dniu konsekracji nowej świątyni, gdy ustąpiła od niego nieuleczalna gangrena. Miejscowa ludność przychodzi do sanktuarium, by wypraszać potrzebne łaski i dziękować za te już otrzymane. Ale również pielgrzymują tu mieszkańcy powiatu limanowskiego, znając ów prastary kult i doceniając go. Odpusty maryjne, 16 lipca, przyciągają rzesze wiernych, nie tylko z naszej parafii. Prośby są również zanoszone przed tron Bożej Rodzicielki w każdą środę, podczas Nowenny do Matki Bożej Szkaplerznej. Ona zaś błogosławi swemu ludowi i z wysokości ołtarza patrzy na jego troski i starania.

            Ale jeżeli istnieje Bractwo Szkaplerza Świętego, warto również wspomnieć, czym ono się wyróżnia. Jego znakiem rozpoznawczym jest bowiem szkaplerz noszony na szyi. Szkaplerz Matki Bożej z Góry Karmel to znak oddania się Maryi. Są to dwa kawałki płótna, połączone tasiemką w taki sposób, by jedna ich część spadała na plecy, druga na piersi noszącego. Dziś jest to jeszcze bardziej uproszczona forma, są to po  prostu płócienne małe wizerunki Maryi i Jezusa, przewieszane w powyższy sposób, lub medalik noszony na szyi. 

Interaktywna Polska
Webmaster: Adrian Cieślik