Portal - Dobra
polski Czwartek - 17 lutego 2022      Historia jest naszą pasją.
Strona główna / Historia / Wielki pożar kościoła - 1678 r.
Menu
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Adrian Cieślik \"Wielki pożar kościoła parafialnego - 1678 rok\"

2 lipca 1678 roku spłonęła pierwsza dobrzańska świątynia, stojąca tu od erygowani parafii w 1361 roku. Dziś nie wiemy, niestety, jak wyglądała, jednakże wiemy, jak wyglądał ów tragiczny pożar. W archiwum parafialnym, w najstarszej księdze metrykalnej, zaprowadzonej w tym samym roku po spaleniu, ówczesny proboszcz w osobie księdza Martinusa Franciscusa Dąbrowskiego (Marcina Franciszka Dąbrowskiego) odnotował opis tego zdarzenia, przetłumaczony później z łaciny przez ks. Edwarda Wojtusiaka, proboszcza w latach 1939 - 1980. W opisie tym przeczytać można: 

Zaczyna się księgę metrykalną po spaleniu kościoła, które miało miejsce w Roku Pańskim 1678-mym, dnia 2 lipca, tj. w święto Nawiedzenia Najświętszej Maryji Panny, o godzinie 2-giej w nocy. Pożar ten spowodował w starym kościele rektor szkoły wraz z organistą, a to przez nieostrożne i wadliwe zawieszenie kadzielnicy z ogniem. Po drugie, ponieważ ogień naprzód pokazał się w kościele. A palić się zaczęło w ten sposób, że spłonęły wszelkie urządzenia kościelne, t.j. organy, dzwony, ornaty, kielichy w liczbie trzy, puszka srebrna, druga puszka do chorych, monstrancja - srebro jednak nie roztopiło się - i wszelkie sprzęty kościelne. Dwa srebrne krzyże obróciły się w proch. A stało się to w mojej nieobecności, gdy mnie zastępował Wielebny Ojciec Józef Suchocki, profes z zakonu Cystersów, z klasztoru szczyrzyckiego. 

Jak zatem widać, pożar był dość tragiczny. Wraz z kościołem spłonęła także plebania, a wraz z nią również archiwum parafialne. Jednakże płomienie nie strawiły kultu Matki Bożej Szkaplerznej, czczonej tu od wieków, ani nie przerwał działalności Bractwa Najświętszej Maryi Dziewicy Szkaplerznej (Bractwa Szkaplerza Świętego), działającego w parafii od roku 1509 (prawdopodobnie). 

Dziś, gdyby nie ten opis w księdze metrykalnej, prawdopodobnie o pożarze wiedzielibyśmy tylko tyle, że miał miejsce. Jednakże ówczesny, zapobiegawczy proboszcz wpisał to zdarzenie, ku informacji dla potomnych. Wiadomo natomiast, że na fundamencie i zgliszczach wybudowano w latach 1678 - 1684 nową świątynię, która pod wezwaniem św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza stoi do dziś i jest zabytkową perełką naszego regionu. 

Interaktywna Polska
Webmaster: Adrian Cieślik